Francuscy rolnicy, domagający się większej pomocy rządu, blokują w poniedziałek drogi w 25 miejscach. Według ich zapowiedzi, celem jest zablokowanie Paryża. Rząd zapowiedział zmobilizowanie 15 tys. funkcjonariuszy policji, których zadaniem jest ochrona Paryża i większych miast przed wjazdem traktorów.
Przywódcy dwóch francuskich związków rolników, w tym największej centrali związkowej rolników FNSEA zapowiedzieli "oblężenie stolicy" - blokadę wszystkich głównych dróg wiodących do Paryża. Protestujący farmerzy domagają się działań rządu, które zaowocowałyby wyższymi cenami na wyroby rolnicze, ograniczeniem kosztów produkcji i zwiększenia ochrony przed zagraniczną konkurencją.
Jak przekazał francuski nadawca BFM rolnicy ustawili blokady m.in. na autostradach A10 w pobliżu Longvilliers, A4 w Jossigny i A6 w Villabe, gdzie rolnicy ustawili zaporę z bel słomy.
Rząd zapowiedział zmobilizowanie 15 tys. funkcjonariuszy policji, którzy mają zapobiec wjazdowi traktorów do "Paryża i większych miast". Przypomniał jednak, że stanowisko ministerstwa zakłada "zrozumienie sektora rolnego", stąd skłonność do unikania interwencji - wyjaśnił portal BMF.