We wtorek Finlandia oficjalnie zostanie członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego – potwierdził sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. „Ten ruch sprawi, że Finlandia będzie bezpieczniejsza, a i Szwecja będzie bezpieczniejsza dzięki temu ruchowi” – oświadczył.
Neutralna dotychczas Finlandia złożyła wniosek o przystąpienie do NATO w maju zeszłego roku po inwazji Rosji na Ukrainę.
W ubiegły czwartek turecki parlament ratyfikował wniosek Finlandii. Turcja była ostatnim z 30 państw Sojuszu, które zgodziło się na przyjęcie Finlandii.
Jutro, jak ogłosił szef NATO Jens Stoltenberg, Finlandia oficjalnie zostanie członkiem Sojuszu. Wcześniej taką informację przekazał prezydent tego kraju Sauli Niinistö.
Finlandia zostanie 31. członkiem NATO. We wtorek po raz pierwszy przed kwaterą główną zostanie wciągnięta flaga tego kraju - zapowiedział Stoltenberg. Ma to nastąpić o godz. 15:30.
Ceremonia przyjęcia Finlandii w szeregi NATO odbędzie się w Brukseli - w kwaterze głównej odbędzie się posiedzenie ministrów spraw zagranicznych Sojuszu.
Fińskie media piszą, że dla tego kraju, który ma ponad 1300 km granicy z Rosją, proces przystąpienia do NATO jest najważniejszym krokiem w narodowej polityce zagranicznej i bezpieczeństwa od czasu upadku ZSRR i akcesji kraju do UE w połowie lat 90.
Turcja, podobnie jak Węgry, wciąż jednak nie ratyfikowała wniosku Szwecji. Rząd turecki oskarża Szwecję o zbytnią wyrozumiałość wobec grup, które uważa za organizacje terrorystyczne i zagrażające bezpieczeństwu, w tym bojowych grup kurdyjskich i osób związanych z próbą zamachu stanu w Turcji w 2016 roku.
Szwecja, która dokonała zmian w konstytucji w celu uchwalenia surowszych przepisów antyterrorystycznych, ma nadzieję, że będzie mogła przystąpić do NATO przed lipcowym szczytem Paktu w Wilnie.
Wkrótce więcej na ten temat.