Niemal 200 pracowników więzień wziętych za zakładników przez skazańców w Ekwadorze odzyskało wolność. Fala zamieszek wybuchła po wprowadzeniu stanu wyjątkowego.

W sobotę rano doszło do wymiany ognia pomiędzy żołnierzami i policjantami a skazańcami osadzonymi w zakładzie karnym w prowincji El Oro na południowym zachodzie kraju. Zginął jeden ze strażników, a inny został ranny - informowały służby w Ekwadorze. 

Niemal tydzień temu prezydent Ekwadoru Daniel Noboa ogłosił stan wyjątkowy i skierował wojsko do walki z gangami narkotykowymi. Zatrzymano ponad 1100 osób, w tym niemal 100 podejrzanych o działalność terrorystyczną. 

W Ekwadorze trwają walki pomiędzy siłami porządkowymi a członkami gangów. We wtorek grupa zamaskowanych i uzbrojonych przestępców wdarła się do studia telewizyjnego i przerwała program na żywo.