Na wolność wyszedł Paul Rusesabagina - dyrektor hotelu w Kigali, stolicy Ruandy, który w 1994 roku uratował ponad 1000 osób podczas ludobójstwa w tym kraju. We wrześniu 2020 roku został on skazany na 25 lat więzienia.
Paul Rusesabagina ma 68 lat. W 1994 roku, gdy w Ruandzie doszło do masowych zabójstw dokonanych przez plemię Hutu na Tutsi. Rusesabagina był wówczas dyrektorem hotelu "Mille Collines" w Kigali. Udało mu się tam uchronić przed śmiercią 1268 ludzi.
We wrześniu 2021 roku główny bohater filmu "Hotel Ruanda" został skazany na 25 lat więzienia. Powód? Obecnie rządzący w Ruandzie z plemienia Tutsi uważali, że Rusesabagina rzekomo pomniejszał zbrodnie dokonane przez Hutu, a także krytykował rząd za marginalizowanie plemienia Hutu.
Informację o zwolnieniu Paula Rusesabaginy z więzienia w Ruandzie podał CNN. Mężczyzna wrócił do Stanów Zjednoczonych w ubiegłym tygodniu.
Rząd Stanów Zjednoczonych jest skupiony na zapewnieniu dobrych warunków pobytu dla pana Rusesabaginy i jego rodziny - powiedział cytowany przez CNN przedstawiciel rządu. Nie podał on dodatkowych informacji, z powodu "prywatności i szacunku wobec rodziny".
Powrót byłego dyrektora hotelu "Mille Collines" w Kigali potwierdziła jego córka, Carine Kanimba.