Kosztowny błąd debiutantki. Niedoświadczona stewardesa linii lotniczych British Airways spowodowała na londyńskim lotnisku Heathrow wyjątkowe zamieszanie. Kobieta przez przypadek otworzyła awaryjne drzwi samolotu i automatycznie rozwinęła dmuchaną zjeżdżalnię, po której pasażerowie mogą się ewakuować w przypadku niebezpieczeństwa.
Chwile grozy przeżyli pasażerowie samolotu startującego z lotniska Heathrow.
Stewardesa przez przypadek otworzyła awaryjne drzwi samolotu i automatycznie rozwinęła dmuchaną zjeżdżalnię, po której pasażerowie mogą się ewakuować w przypadku niebezpieczeństwa.
Do incydentu doszło, gdy samolot zbliżał się już do pasa startowego. Miał odlecieć do Stanów Zjednoczonych. Do akcji ruszyły służby ratunkowe – straż pożarna i naziemna obsługa lotów.
Pasażerowie Airbusa zmuszeni było opuścić pokład samolotu i udać się do terminalu lotniska. Rejs do Austin w Texasie został opóźniony o 5 godzin. Koszt całej operacji – 50 tys. funtów – pokryją w całości linie lotnicze British Airways.
Stewardesa została zawieszona w czynnościach i skierowana na ponowne szkolenie.