Zaskakujący zwrot akcji na Białorusi. ​Szefowa zdelegalizowanego przez Mińsk Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys została oczyszczona ze stawianych jej zarzutów i może opuścić areszt domowy. Sprawę umorzono.

"Z zadowoleniem odnotowujemy fakt, że Andżelika Borys została oczyszczona z nieprawdziwych zarzutów. To krok w dobrym kierunku. Liczymy, że podobne decyzje zapadną także wobec Andrzeja Poczobuta i innych więźniów. Nie zapominamy o was" - napisał na Twitterze rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

"Sprawa przeciwko szefowej Związku Polaków na Białorusi została przez reżim umorzona. Według naszych informacji łukaszenkowska prokuratura po dwóch latach od aresztowania nie dopatrzyła się znamion przestępstwa" - poinformował dziś Biełsat.

Andżelika Borys i Andrzej Poczobut zostali aresztowali w 2021. Postawiono im m.in. zarzuty "podżegania do nienawiści i rehabilitacji nazizmu".

Jak podaje Biełsat, Borys została teraz wezwana do Mińska, gdzie poinformowano ją o umorzeniu sprawy "z powodu braku znamion przestępstwa", a także obiecano jej zwrot skonfiskowanych przedmiotów. Decyzja zapaść miała wczoraj. Informację o umorzeniu sprawy otrzymali polscy dyplomaci w Mińsku - dowiedział się reporter RMF FM.

Jest reakcja MSZ

Polskie MSZ nie zna powodów umorzenia postępowania. To jednostronna decyzja Mińska - powiedział RMF FM Łukasz Jasina. Traktujemy to jako gest dobrej woli i krok w dobrym kierunku, oczekujemy na podobne decyzje wobec innych więźniów politycznych, w tym Andrzeja Poczobuta - dodał.

"Ministerstwo Spraw Zagranicznych z zadowoleniem przyjmuje fakt, że Andżelika Borys została oczyszczona z nieprawdziwych zarzutów. Liczymy, że będzie mogła wkrótce odwiedzić Polskę" - poinformowało w komunikacie MSZ.

Resort dyplomacji podkreślił, że informacja o oczyszczeniu z zarzutów Przewodniczącej Związku Polaków na Białorusi jest pierwszą pozytywną wiadomością z Mińska od dłuższego czasu. "Mamy nadzieję, że jest to sygnał zmiany nastawienia władz w Mińsku do Polaków na Białorusi i gotowości do konstruktywnego dialogu ws. bilateralnych" - głosi komunikat.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapewniło, że niezmiennie apeluje o uwolnienie Andrzeja Poczobuta i wycofanie wszelkich zarzutów ciążących na nim. "Sprawa ta ma dla nas najwyższy priorytet" - podkreślił resort dyplomacji.

Andrzej Poczobut skazany

Andżelika Borys, szefowa zdelegalizowanego przez władze Związku Polaków na Białorusi, została zatrzymana w marcu 2021 r. Oprócz niej aresztowano wówczas także działacza ZPB i dziennikarza Andrzeja Poczobuta oraz trzy inne aktywistki polskiej mniejszości Irenę Biernacką, Marię Ciszkowską i Annę Paniszewą. Działaczy mniejszości oskarżono o podżeganie do nienawiści.

Borys została zwolniona z aresztu w marcu ub. r. i - według mediów - objęta aresztem domowym.

Andrzej Poczobut w lutym br. został skazany na osiem lat więzienia za podżeganie do nienawiści i wezwania do sankcji. Obecnie oczekuje na termin rozprawy apelacyjnej przed Sądem Najwyższym.

Biernacka, Ciszkowska i Paniszewa zdołały w maju 2021 r. opuścić Białoruś dzięki staraniom polskich władz. Nie mają jednak możliwości powrotu do kraju, którego są obywatelkami.