Korea Północna nie ustaje w swoich wysiłkach irytowania sąsiadów z południa. Minionej doby w kierunku Seulu poleciało kilkaset balonów wypełnionych śmieciami. Chociaż brzmi to jak niesmaczny żart, obiekty takie mogą stanowić realne zagrożenie.
Korea Północna wysłała ok. 500 balonów ze śmieciami w przestrzeń powietrzną Korei Południowej w ciągu ostatnich 24 godzin - poinformowali w czwartek urzędnicy z Południa. Obiekty spowodowały zakłócenia lotów i wznieciły pożar na jednym z budynków.
Balonowa akcja Pjongjangu stanowi część kampanii propagandowej reżimu Kima, wymierzonej przeciwko uciekinierom i aktywistom z Korei Północnej, którzy poprosili o opiekę na południu.
Jak dowiedział się Reuters jeden z takich balonów zawisł na lotnisku Gimpo w Seulu, powodując zakłócenia ruchu lotniczego przez blisko dwie godziny. W ciągu ostatnich tygodni balony wypełnione śmieciami kilkukrotnie zakłóciły ruch głównego lotniska Korei Północnej.