Arnold Schwarzenegger został zatrzymany przez niemieckich celników na lotnisku w Monachium. Gwiazdor Hollywood był przetrzymywany przez trzy godziny, ponieważ miał w bagażu luksusowy szwajcarski zegarek. „Pierwszą rzeczą jaką Arnie zrobił po wyjściu na wolność było zapalenie cygara” – poinformował portal dziennika „Bild”.
Arnold Schwarzenegger został zatrzymany w środę po przylocie z Los Angeles krótko przed godz. 14. Z informacji "Bilda" wynika, że "na Światowy Szczyt Klimatyczny w Kitzbuehel supergwiazdor przywiózł ze sobą cenny, luksusowy zegarek szwajcarskiej marki Audemars Piguet, istniejącej od około 150 lat".
Według deklaracji Schwarzeneggera zegarek wart 20 tys. euro ma zostać zlicytowany w czwartek podczas kolacji poprzedzającej oficjalne rozpoczęcie szczytu.