Sierżant Gordon Black został skazany przez rosyjski sąd na 3 lata i 9 miesięcy kolonii karnej. Amerykańskiego żołnierza uznano za winnego kradzieży i groźby zabójstwa - informuje stacja CNN, powołując się na rosyjską agencję RIA Nowosti.

Black został zatrzymany pod zarzutem kradzieży w maju we Władywostoku na dalekim wschodzie Rosji, dokąd pojechał złożyć wizytę kobiecie - przypuszczalnie swojej przyjaciółce. Oskarżono go o odebranie jej 10 tys. rubli (112 dolarów) podczas wizyty w kwietniu. Zarzucono mu również, że zaatakował ją podczas kłótni.

Żołnierz nie przyznał się do grożenia kobiecie zabójstwem, ale częściowo przyznał się do kradzieży. W poniedziałek Black oznajmił, że wziął pieniądze z portmonetki kobiety, ale następnego dnia przelał jej 125 dolarów. Powiedział, że wydał te pieniądze na jedzenie i trzy noclegi w hotelu. Oświadczył też, że kobieta miała odebrać od właściciela depozyt w wysokości 10 tys. rubli po zakończeniu wynajmu mieszkania, za które on płacił. 

Kobieta zeznała w sądzie, że nie jest jeszcze gotowa pogodzić się z Blackiem, gdyż nie zrekompensował jej poniesionej szkody.

Jego adwokat zapowiada, że odwoła się od wyroku.

Prawdziwy romans

Według niezależnego rosyjskiego portalu Mediazona, Black miał mieć romans z Rosjanką podczas służby w Korei Południowej. Do Rosji przyjechał w trakcie urlopu i bez pozwolenia przełożonych - po zakończeniu służby w Korei Płd. - miał wrócić do Teksasu, a tymczasem pojechał w ślad za byłą dziewczyną do Władywostoku. Mediazona, powołując się na lokalną prokuraturę, podała, że żołnierz w trakcie awantury z dziewczyną chwycił ją za szyję, "co uznała za realne zagrożenie życia".

Wyrok w sprawie Blacka zapadł w momencie zwiększonego napięcia w relacjach Moskwy z Waszyngtonem. W Rosji przetrzymywanych jest więcej Amerykanów, m.in. dziennikarze Evan Gershkovich i Alsu Kurmaszewa, były żołnierz sił piechoty morskiej Paul Whelan, a także nauczyciel Marc Fogel i muzyk Travis Leake, więzieni w związku z zarzutami dotyczącymi handlu narkotykami. W areszcie przebywa też posiadająca podwójne obywatelstwo, USA i Rosji, 32-letnia Ksenia Hawana, która została skazana za wpłacenie pieniędzy na rzecz fundacji pomagającej Ukrainie.