Jeden z przywódców opozycji w Rosji Aleksiej Nawalny poinformował, że zabrano mu paszport na lotnisku, gdy udawał się na ogłoszenie decyzji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz) w dotyczącej go sprawie, i nie pozwolono mu wyjechać.
Nawalny napisał na Twitterze i Instagramie, że nie przeszedł kontroli granicznej na lotnisku. Pogranicznicy mówią, że zakazano mi wyjazdu z Rosji. Jest jakieś pismo o tym, że wyjazd jest zabroniony, ale dlaczego - tego nie wyjaśniono - ogłosił opozycjonista.