Alarm na francuskim Lazurowym Wybrzeżu. Niedaleko wybrzeży sfilmowane zostały kilkumetrowe rekiny, które pożerają wieloryba. Wywołało to panikę wśród części turystów.

Rekiny pożerające olbrzymiego kaszalota sfilmowane zostały u wybrzeży znanego kurortu Sanary-sur-Mer. Wszystko jednak wskazuje na to, że to nie one go zabiły. Wieloryb był już prawdopodobnie martwy, kiedy zaczęły go pożerać.

Eksperci próbują ustalić, czy sfilmowane rekiny należą do gatunków, które mogą stanowić zagrożenie dla kąpiących się w morzu plażowiczów. 

Francuska marynarka wojenna na wszelki wypadek zaczęła odholowywać ciało kaszalota na pełne morze, by odciągnąć rekiny od wybrzeży. 

Paradoksalnie część specjalistów dziwi się, że martwy kaszalot nie przyciągnął więcej morskich drapieżników. 

Obawiają się, że rekinów w Morzu Śródziemnym jest coraz mniej, co może mieć katastrofalne skutki dla równowagi biologicznej.

Opracowanie: