Rosyjski sąd skazał amerykańskiego obywatela na więzienie. Gene Spector został oskarżony o szpiegostwo na rzecz USA. W ten sposób Moskwa zwiększa presję na administracji Joe Bidena, która próbuje znaleźć sposób na sprowadzenie do kraju kilku swoich obywateli przetrzymywanych przez Rosjan.
Agencje TASS i RIA przekazały, że moskiewski sąd wydał nakaz aresztowania Gene'a Spectora - amerykańskiego biznesmena - pod zarzutem szpiegostwa, za co grozi mu nawet 20 lat pozbawienia wolności.
Posiedzenie odbyło się za zamkniętymi drzwiami, materiały z zostały utajnione. Szczegóły dotyczące aktu oskarżenia również nie są podane do publicznej wiadomości.
Spector odsiaduje już wyrok 3,5 roku. Przyznał się bowiem do przekupywania asystenta byłego wicepremiera Rosji Arkadija Dworkowicza. Przed aresztowaniem w 2021 roku pełnił funkcję prezesa zarządu spółki Medpolymerprom Group specjalizującej się w tworzeniu preparatów antynowotworowych.
W rozmowie z CNN rzecznik Białego Domu John Kirby przyznał, że USA jest świadome zarzutów postawionych Spectorowi. Dodał, że trwają rozmowy w sprawie sprowadzenia do kraju "kilku obywateli amerykańskich", w tym dziennikarza Evana Gershkovichia i żołnierza Paula Whelana.
Kreml potwierdza, że takie rozmowy faktycznie mają miejsce. Z drugiej strony podkreśla jednak, że dopóki procesy nie zostaną zakończone, nie może być mowy o jakiejkolwiek wymianie między oboma krajami. Rosyjscy oficjele zaznaczają też, że upublicznianie informacji o rosyjskich więźniach, zniweczy wszelkie wysiłki na rzecz porozumienia.