Patowa sytuacja przed kancelarią premiera. Chcemy wejść do budynku i porozmawiać z przebywającymi tam od wtorku czterema pielęgniarkami - mówi RMF FM Wiesław Siewierski z Forum Związków Zawodowych. Związkowy nie wejdą do środka - odpowiada premier.
Jako prezydium komisji trójstronnej chcemy wejść do tych pań, chcemy je zobaczyć, móc przekazać informacje - mówi Siewierski. Na wejście do środka Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie zgadza się Jarosław Kaczyński. Jeżeli byłby jakiś tego skutek, to umocnienie tych pań w determinacji w dokonywaniu przestępstwa - zaznacza szef rządu. Dodaje, że gdyby w KPRM przebywali mężczyźni, już dawno zostaliby stamtąd usunięci.
Jak na te słowa reagują pielęgniarki? 20 czerwca o godz. 7.19 przed urzędem także były kobiety, a jednak siłą zepchnięto nas z jezdni - stwierdzają.
Rzecznik rządu Jan Dziedziczak podkreśla, że usunięcie pielęgniarek z kancelarii premiera może nastąpić w każdej chwili. W piątek przebywające w budynku cztery kobiety otrzymały pismo od szefa KPRM, że przebywają tam nielegalnie i w każdym momencie mogą zostać usunięte.
Informacje w tej sprawie na bieżąco w Faktach RMF FM.