Rada Ministrów wyraziła zgodę na podpisanie przez Polskę traktatu akcesyjnego. Ma to nastąpić 16 kwietnia w Atenach. Do podpisania traktatu upoważnieni zostali premier Leszek Miller i minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz.

REKLAMA

Traktat zawiera rezultaty negocjacji członkowskich między UE i 10 państwami kandydackimi, które mają przystąpić do Unii 1 maja 2004 roku. Będzie on podstawą prawną poszerzenia Unii o kolejne kraje.

Część opozycji apelowała do rządu o niepodpisywanie traktatu, powołując się na eskpertyzę dyrektora Centrum Ekspertyz Prawnych przy Europejskiej Szkole Prawa i Administracji Waldemara Gontarskiego. Jego kompetencje podważała jednak minister Hübner, nazywając go lekarzem weterynarzem.

Ekspertyzy Gontarskiego zawierały twierdzenie, że jeden z traktatowych zapisów daje Unii prawo do jednostronnej zmiany warunków, dotyczących rolnictwa. Inny z przepisów, po 16 kwietnia miałby uniemożliwić objęcie obywateli państw Unii nowymi ograniczeniami, dotyczącymi kupna ziemi rolnej i leśnej.

Choć sam premier zapoznał się z ekspertyzą Gontarskiego, to rząd nie zajmował się nią. W odniesieniu do tego konkretnego nazwiska słowo ekspert proszę wziąć w cudzysłów - mówi premier. Minister Hübner dodaje, że ta ekspertyza stoi w jawnej opozycji do opinii całej rzeszy specjalistów, którzy byli zaangażowani w negocjacje.

Premier zapowiedział również, że rządowa kampania przed referendum unijnym wzmocni się, będzie bardziej intensywna. To będzie promocja i agitacja - mówił premier.

Foto: Archiwum RMF

05:35