Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć, skazał łódzki sąd babcię katowanego przez ojca 3-miesięcznego dziecka. Kobieta nie udzieliła pomocy wnukowi; dobrowolne poddała się karze.
Sprawa ma związek z toczącym się procesem 30-letniego Marcina W., oskarżonego o znęcanie się nad swoim 3-miesięcznym synkiem. W wyniku odniesionych obrażeń chłopiec doznał nieodwracalnego i postępującego zaniku mózgu. Dziecko jest niewidome i głuchonieme.
Według prokuratury, Marcin W. znęcał się fizycznie nad dzieckiem od połowy grudnia 2004 r. do połowy stycznia 2005 r. Z ustaleń prokuratury wynika też, że babcia chłopca widziała obrażenia na ciele wnuka, nie udzieliła mu jednak pomocy przez zapewnienie opieki lekarskiej. Marcinowi W. grozi kara do 10 lat więzienia.