Czystek w aparacie państwowym ciąg dalszy. Nie tylko z policji zwalniani się ludzie z – jak mówi wicepremier Dorn – esbeckimi epizodzikami, ale także z resortu finansów. Tzw. „wymiana pokoleniowa” dotarła do funkcjonariuszy Urzędu Kontroli Skarbowej.
Wśród tych osób, które do tej pory odeszły z Ministerstwa Finansów, była grupa osób o takiej właśnie przeszłości - mówi wiceminister resortu Paweł Banaś, który dodaje: Niewątpliwie ten problem w ministerstwie jest znacznie mniejszy niż w policji.
Czystki dosięgły już 60 osób, ale na tym sprawa na pewno się nie zakończy. Z tego co wiem, jakieś sprawy jeszcze się rozwiązują - mówi wiceminister. Banaś podkreśla, że Urząd Kontroli Skarbowej musi być przygotowany na ciągły przegląd kadr.
Utworzenie nowoczesnej policji finansowej jest jednym z priorytetów nowego kierownictwa resortu. W skład tej formacji wejdą m.in. funkcjonariusze wywiadu skarbowego, którzy mają prawo stosować metody operacyjne podobne do policyjnych. Docelowo takich wywiadowców ma być w Polsce kilkuset.