Pięć tysięcy złotych nagrody wyznaczyła dolnośląska policja za wskazanie sprawcy wczorajszego incydentu, do którego doszło podczas marszu we Wrocławiu. Na stronie komendy opublikowano wizerunek sprawcy.
Mężczyzna miał rzucić niebezpiecznymi przedmiotami w grupę kontrmanifestanów, w wyniku czego ranne zostały trzy osoby, w tym policjant.
Po wczorajszym marszu w stolicy Dolnego Śląska zatrzymanych zostało już 6 osób, które miały ze sobą banery z treściami, których głoszenia zakazuje prawo. Wobec tych osób wszczęto postępowanie z art. 256 Kk mówiącego o propagowaniu faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego i szerzeniu nienawiści.
Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań - jak czytamy w komunikacie - trwa analiza nagrań z monitoringu w celu identyfikacji osób, które m.in. odpalały race.
(az)