Nie ma przeszkód, żeby wrak tupolewa przetransportować do kraju ciężarówkami. Tak brzmi opinia wojskowych logistyków, którą przekazali dowództwu po wizycie w Rosji. Według żołnierzy, którzy znali wymiary szczątków tupolewa, jest możliwość przetransportowania wraku w całości.
Na wybranej przez logistyków trasie nie ma miejsc, w których pokaźny wrak by się nie zmieścił - usłyszał nasz reporter Krzysztof Zasada. Konwój ciężarówek z ładunkiem przejechałby pod wszystkimi liniami energetycznymi. Także wystarczająca jest nośność mostów i wiaduktów.
Żołnierze podkreślają, że transport kołowy, to jeden z rozpatrywanych wariantów. Wciąż brane jest też pod uwagę przewiezienie wraku droga powietrzną. Decyzje w tej sprawie mają zapaść w resorcie obrony.
Wrak samolotu pozostaje w dyspozycji Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej. Strona rosyjska wielokrotnie zaznaczała, że wydanie szczątków maszyny będzie możliwe dopiero po zakończeniu rosyjskiego śledztwa w sprawie katastrofy z 10 kwietnia 2010. Polskie władze, powołując się na załącznik nr 13 do konwencji chicagowskiej, stoją na stanowisku, że zwrot wraku powinien nastąpić po zakończeniu jego badań, a nie po zakończeniu śledztwa. W grudniu minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poprosił szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton, by poruszyła kwestię zwrotu wraku podczas szczytu UE-Rosja.
Jeszcze przed szczytem, 20 grudnia, prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że o przekazaniu wraku Polsce powinni zadecydować śledczy. Nie znam szczegółów, nie mieszamy się do śledztwa. Wydawało mi się, że między polskimi i rosyjskimi śledczymi ustanowiono bardzo konstruktywny i rzeczowy kontakt, pracowali oni i do tej pory pracują dość solidarnie i efektywnie. Nie sądzę, byśmy powinni trzymać się wiecznie tego wraku, chociaż stanowisko Komitetu Śledczego nie jest mi znane w szczegółach. Porozmawiam z władzami komitetu - mówił Putin.
Po szczycie UE-Rosja, który odbył się 21 grudnia, rzeczniczka Ashton poinformowała, że przy okazji spotkania szefowa unijnej dyplomacji rozmawiała o wraku z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem.