Wojciech Dąbrowski został odwołany ze stanowiska wojewody mazowieckiego – poinformował rzecznik rządu. Wieczorem premier Kaczyński wręczył mu dymisję.
Wokół pana wojewody narosło wiele wątpliwości. W takiej partii jak Prawo i Sprawiedliwość, na czele której stoi pan premier, nie może być tak dużo wątpliwości. My musimy być tymi lepszymi - powiedział radiu RMF FM Jan Dziedziczak.
Wojewoda mazowiecki miał poświadczyć nieprawdę, by wyłudzić prawo jazdy. O odwołanie wojewody do premiera Kaczyńskiego zwrócił się wicepremier Dorn. Na konferencji prasowej Dorn oświadczył, że w przypadku Dąbrowskiego powstaje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa.
Wcześniej Ludwik Dorn zwrócił się do podległych mu służb o to, by sprawdziły publikacje prasowe na temat wojewody. Okazało się, że zarówno policja jak i prokuratura orzekły, że zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa, dlatego los wojewody jest praktycznie przesądzony.
W 2004 roku Dąbrowski wystąpił o wydanie wtórnika prawa jazdy, które stracił 8 lat wcześniej.