„Ze względów humanitarnych” Wielka Brytania nie wyda Polsce Heleny Wolińskiej-Brus, stalinowskiej prokurator wojskowej. Kobieta od 40 lat mieszka w Oksfordzie, a Polska bezskutecznie stara się o jej ekstradycję.

REKLAMA

Helena Wolińska-Brus ma 87 lat i mieszka z o 3 lata młodszym mężem. - Z dokumentacji lekarskiej wynika, iż stan zdrowia jej, jak i jej małżonka, nie jest dobry - tłumaczy prokurator IPN Małgorzata Kuźniar-Plota.

Podaje także inne argumenty Brytyjczyków: od popełnienia zarzucanych Wolińskiej przestępstw upłynęło dużo czasu. - Czyny te miały miejsce ponad 50 lat temu i strona brytyjska podkreśliła, że fakt ten jest bardzo istotny - tłumaczy Małgorzata Kuźniar-Plota.

Polska być może będzie mogła się jeszcze starać o zmianę tej decyzji – o ile możliwe będzie złożenie odwołania. Jeżeli jednak nie zostanie ono dopuszczone lub zostanie odrzucone, Warszawa będzie bezsilna.

Helena Wolińska-Brus jest oskarżana o udział w zabójstwie sądowym generała Augusta Fieldorfa ps. "Nil", szefa Kedywu i zastępcy ostatniego dowódcy Armii Krajowej.