4,5 tysiąca policjantów zablokuje we wtorek ulicę przed Kancelarią Premiera w Warszawie. Demonstracja ma potrwać trzy godziny. Funkcjonariusze domagają się zaległych wypłat socjalnych. Budżet państwa jest winien formacji ponad 150 mln zł. Manifestacja ma przypomnieć władzom o tym długu.
Niestety wtorkowa demonstracja najprawdopodobniej nie przyspieszy wypłaty należnych pieniędzy. Czekają nas priorytetowe wydatki, czyli świadczenia rodzinne i fundusze alimentacyjne. Te wydatki musimy zrealizować w pierwszej kolejności - powiedziała rzeczniczka resortu finansów Magdalena Kobos. Jak dodała, ministerstwo będzie się starało pokryć zaległości do końca roku.
Antoni Duda, szef związku zawodowego policjantów, zapewnił, że demonstracja będzie pokojowa. Jednak nie wykluczamy również różnych okrzyków, haseł, transparentów, jako wyraz niezadowolenia z polityki wobec policjantów - stwierdził.
Co ciekawe, demonstrację policjantów będą zabezpieczać sami policjanci. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Romana Osicy:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio