Jeśli do końca tego miesiąca rząd nie zagwarantuje policjantom uregulowania zaległych świadczeń, dojdzie do ogólnopolskiego protestu funkcjonariuszy - zapowiadają policyjni związkowcy. Napisali też list do premiera Donalda Tuska, prosząc o spotkanie. Ich zdaniem zaległości płacowe sięgają 150 milionów złotych.
NSZZ Policjantów podaje, że kierownictwo policji nie przedstawiło dotąd realnego harmonogramu rozwiązania tego problemu. Zdecydowało natomiast o zmianie przeznaczenia funduszu nagrodowego i zapomogowego na wypłatę zaległych świadczeń.
Związkowcy zaznaczają, że "dramatyczna" sytuacja policji jest niezmienna od wielu lat. W spotkaniu, o które poprosili premiera, mieliby również uczestniczyć ministrowie: spraw wewnętrznych i administracji oraz finansów.