Godzina 11.11- przejedzie do historii. W całej Polsce w szkołach o tej właśnie godzinie uczniowie i nauczyciele odśpiewali Hymn Państwowy. Taki apel wystosowało Ministerstwo Edukacji, żeby uczcić setną rocznicę odzyskania niepodległości. „Rekord dla Niepodległej" - jak się okazuje nie tylko padł z racji liczby osób śpiewających hymn.

REKLAMA

W specjalny sposób do tej ogólnopolskiej akcji przygotowali się uczniowie Państwowych Szkół Budownictwa i Geodezji w Lublinie. Postanowili zapuścić wąsy. "100 wąsów dla Marszałka na stulecie niepodległości" - taką inicjatywą swoich uczniów zaraził nauczyciel historii Sylwester Kruk.

Sam zresztą, świecąc przykładem, a dokładnie zapuszczonym wąsem. Wąsy oczywiście nawiązują do tych noszonych przez Marszałka Józefa Piłsudskiego. Nasz pomysł wydaje mi się, że jest unikalny. Spod naszych wąsów miał wybrzmieć z atomową siłą hymn do nieba - mówi Sylwester Kruk. Zaśpiewać hymn mógł każdy, ale zapuścić wąsy już nie. Chcieliśmy w oryginalny i niebanalny sposób uczcić tą rocznicę- mówi nauczyciel historii.

W akcję zaangażowało się ponad 100 uczniów. Chętnych było więcej, ale chłopcy z młodszych klas mieli problem z zapuszczeniem zarostu. Niestety niektórzy byli jeszcze zbyt młodzi - żartowała Grażyna Kubuj-Bełz- dyrektorka szkoły. Podziwiam uczniów za to, że im się chciało, że się zaangażowali -mówi nauczycielka.

Przyszedł profesor Kruk na lekcję i powiedział, że ma taki pomysł, to zaczęliśmy zapuszczać - mówi jeden z uczniów. Pomysł fajny, oryginalny z pewnością będzie o czym opowiadać wnukom. Następni będą mieli okazję zrobić coś takiego za kolejne 100 lat. Hodowałem wąsy od września, fajnie wyszło -opowiada

Ciarki mi po plecach przeszły jak zaśpiewali - mówiła jedna z uczennic. Chłopaki naprawdę stanęli na wysokości zadania. Wszyscy jesteśmy z nich dumni. W godny sposób udało się uczcić 100 lecie odzyskania niepodległości - dodaje.

(ag)