Wielu polskich celebrytów włączyło się do akcji społecznej pod hasłem #KiedyMyZyjemy, która ma na celu zwrócenie uwagi na błąd, który wielu Polaków popełnia przy śpiewaniu narodowego hymnu. Inicjatywę rozpoczęli kibice Legii Warszawa.
Hasło po raz pierwszy akcję pojawiło się w minioną sobotę podczas meczu Legii Warszawa z Górnikiem Zabrze. Na stadionie przy Łazienkowskiej kibice wywiesili transparenty z hasłami akcji.
#kiedymyzyjemy 2018.11.03 Legia Warszawa : Grnik Zabrze pic.twitter.com/LaPXSSgPJW
wyszynski_m3 listopada 2018
"Wielu Polaków źle śpiewa hymn narodowy" - czytamy na pierwszym transparencie. "Używając słowa »póki« zamiast »kiedy«. Postanowiliśmy to zmienić..." - napisali kibice na transparentach i plakatach.
Zaraz potem w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się kolejne osoby, które dołączyły do akcji. Wśród nich był m.in. najlepsi polscy skoczkowie narciarscy - Kamil Stoch, Stefan Hula i Dawid Kubacki.
O poprawne śpiewanie polskiego hymnu apelują też zawodniczka MMA Joanna Jędrzejczyk, aktor Antek Królikowski, czy piłkarze: Artur Boruc i Dominik Furman.
(ag)