Warszawska policja poszukuje mężczyzny, który w kafejce internetowej na warszawskim Mokotowie zranił nożem innego mężczyznę. 37-latek z dwiema ranami pleców trafił do szpitala. Kafejka znajduje się w siedzibie Agory przy ulicy Czerskiej.
Do kawiarni internetowej wszedł mężczyzna, który w pewnym momencie zaatakował 37-latka. Sprawca zadał ofierze dwa ciosy nożem w plecy i uciekł - powiedział Maciej Karczyński ze stołecznej policji. Funkcjonariusze poszukują sprawcy, wiadomo, że udało się zabezpieczyć nagrania z monitoringu. Trwają też przesłuchania świadków.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że napastnik był wiele razy widziany przez ochronę budynku w okolicy kafejki internetowej. Nie wiadomo, czy mężczyźni się znali. Nieznany jest też motyw działania sprawcy.
Na początku marca gliwicki policjant trafił do szpitala po tym, jak młody mężczyzna ranił go nożem. Funkcjonariusz miał obrażenia przedramienia i barku. Mimo utraty dużej ilości krwi, lekarze zapewniali, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Napastnicy, którzy zaatakowali policjanta, zostali zatrzymani.
O dużym szczęściu może też mówić znany kierowca rajdowy Leszek Kuzaj. Został zaatakowany maczetą w jednej z podkrakowskich miejscowości, przez złodziei, którzy próbowali okraść jeden z samochodów. Z auta zabrali dziewięć tysięcy złotych. Kuzaj był przypadkową ofiarą, chciał spłoszyć sprawców.
Pod koniec marca przy ulicy Wielickiej w Krakowie podczas bójki zginął 17-latek. Zdaniem policji mogły to być porachunki na tle kryminalnym. Chłopak został znaleziony z rozbitą głową. Mimo godzinnej reanimacji nie udało się go uratować.