Warszawa do 1 lipca nie zdąży z rozstrzygnięciem przetargu na wywóz śmieci. Krajowa Izba Odwoławcza uznała protesty złożone przez pięć firm i ratusz musi wprowadzić do warunków przetargowych poważne zmiany.

REKLAMA

Wiele wskazuje na to, że po pierwszym lipca nic się nie zmieni. Śmieci będą wywożone na dzisiejszych zasadach, a co za tym idzie podwyżka zostanie odłożona w czasie. To tylko jedna z rozważanych możliwości - podkreśla Piotr Karczewski ze stołecznego ratusza.

Decyzją KIO urząd miasta musi wprowadzić w warunkach przetargowych kilkanaście zmian. Jedna z nich dotyczy wysokości kar umownych.

Na początku lipca w życie wchodzi "ustawa śmieciowa". Zgodnie z nowymi przepisami, to gminy przejmą obowiązek odbierania odpadów od mieszkańców. Dzięki temu mniej odpadów ma lądować na dzikich wysypiskach śmieci.