Tzw. ustawa Kamilka nie mówi nic o prezentach dla nauczycieli - przekazała w rozmowie z RMF FM rzeczniczka ministra sprawiedliwości. W Dniu Nauczyciela wyjaśniamy wątpliwości, jakie pojawiają się w związku z nowymi przepisami i obowiązkiem wprowadzenia standardów ochrony małoletnich we wszystkich placówkach oświatowych i opiekuńczych.
Tzw. ustawa Kamilka to nowelizacja Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, która weszła w życie 15 lutego 2024 roku. Została ona wprowadzona w odpowiedzi na tragiczną śmierć 8-letniego Kamilka z Częstochowy, który zmarł na skutek brutalnego znęcania się przez ojczyma.
Czy "ustawa Kamilka" zawiera przepisy dotyczące wręczania prezentów w Dniu Nauczyciela (Dzień Edukacji Narodowej), który obchodzony jest dziś - 14 października? Jak usłyszała reporterka RMF FM Magdalena Grajnert od rzeczniczki prasowej ministra sprawiedliwości Karoliny Wasilewskiej, sprawa podarunków dla pedagogów, "to nie są zapisy 'ustawy Kamilka', to trzeba podkreślić i wyjaśnić z całą pewnością".
Rzeczniczka MS zaznaczyła, że resort opublikował na swojej stronie internetowej dokumenty, które są wytycznymi w tej sprawie. Ale te wytyczne to nie są takie zdania, które należy skopiować do standardów i bardzo mocno się ich trzymać. To są takie nasze podpowiedzi, co w tych standardach może się znaleźć - mówiła.
Znalazły się też tam (w wytycznych opublikowanych na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości - przyp. red.) informacje dotyczące prezentów, bo wydaje się to oczywiste, że żaden nauczyciel - czy obowiązywała "ustawa Kamilka", czy nie obowiązywała - nie powinien przyjmować pieniędzy od opiekunów czy dzieci. Nie powinien też przyjmować prywatnie drogich prezentów czy w ogóle prezentów - mówiła rzeczniczka szefa resortu.
Karolina Wasilewska podkreśliła, że "Dzień Nauczyciela oczywiście może wiązać się z prezentami". Ale niech to będą prezenty drobne, niech to będą prezenty przekazywane publicznie, niech to będą prezenty od klasy, a nie od pojedynczego dziecka. Żeby nie doszło do takiej sytuacji, że któryś z nauczycieli będzie choćby podświadomie faworyzował jedno z dzieci - dodała.
Jak przekazała Milena Domachowska, naczelnik Wydziału Prasowego z Ministerstwa Sprawiedliwości, do resortu "napływają pytania od szkół, rodziców, nauczycieli oraz osób pracujących z dziećmi w sprawie szczegółów stosowania tzw. ustawy Kamilka".
Dlatego przygotowaliśmy odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, aby wyjaśnić wątpliwości i uniknąć niewłaściwego zrozumienia przepisów - wyjaśnia.
Mówiła o tym minister Zuzanna Rudzińska-Bluszcz w nagraniu opublikowanym przez resort.
Projekt tzw. ustawy Kamilka złożono w Sejmie w maju 2023 roku.
8-letni Kamil zmarł 8 maja 2023 r. po 35 dniach walki lekarzy o jego życie. Chłopiec był wcześniej wielokrotnie maltretowany przez ojczyma, 27-letniego Dawida B.
Mężczyzna znęcał się nad dzieckiem, m.in. sadzając chłopca na rozgrzanym piecu, przypalając papierosami, polewając wrzątkiem, bijąc prysznicem oraz pięściami po całym ciele, kopiąc po głowie i rzucając nim o meble i podłogę.
Matka Kamilka, 35-letnia Magdalena B., mimo że wiedziała, co robi jej mąż, w żaden sposób nie próbowała go powstrzymać.