Jak dowiaduje się RMF FM, nie żyje 31-letni mężczyzna, druga osoba w stanie ciężkim walczy o życie w szpitalu. Wszystko wskazuje na to, że osoby te piły alkohol pochodzący z niewiadomego źródła.

REKLAMA

Pierwszy z zatrutych mężczyzn pił alkohol wczoraj. Kilka godzin później trafił nieprzytomny do szpitala. Lekarze nie byli w stanie go uratować. Już teraz wiadomo, że przyczyną zatrucia było wypicie płynu zawierającego glikol – substancji wykorzystywanej do produkcji płynów chłodniczych, czy też spryskiwaczy do szyb.

Jednocześnie dzisiaj rano do szpitala trafił mężczyzna, u którego lekarze także stwierdzili zatrucie glikolem. Jego stan jest krytyczny. Wszystko wskazuje na to, że na rynek trafiła duża partia silnie skażonej wódki. Policja apeluje o niekupowanie alkoholu z niewiadomego źródła.