Jest zimno, a będzie jeszcze chłodniej. Synoptycy ostrzegają przed bardzo silnymi mrozami na południu Polski. Tam przez najbliższe cztery noce temperatura może spadać do minus 30 stopni. W ciągu dnia także zimno. W środę od minus 7 do minus 16 stopni Celsjusza. W czwartek i piątek jeszcze większy mróz - nawet do minus 19 kresek.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed bardzo silnymi, nawet ponad 30-stopniowymi, mrozami w woj. mazowieckim, podlaskim, a także w południowej Małopolsce i na Podkarpaciu. Służby kryzysowe wojewody śląskiego informują, że w Beskidach przez cztery najbliższe noce temperatura może spadać do minus 24 stopni. W dzień ma być od minus 10 do minus 16 kresek.
Tym samym mogą zostać przekroczone dopuszczalne stężenia pyłu zawieszonego w powietrzu. W okolicy Żywca i Bielska-Białej progi alarmowe są przekroczone już kolejną dobę z rzędu. Z powodu tęgich mrozów mieszkańcy intensywniej niż zazwyczaj ogrzewają swoje domy i mieszkania. Nie ma też silniejszego wiatru, który rozwiałby takie ilości dymu.
W czwartek i piątek jeszcze chłodniej - na północno-wschodnich krańcach Polski nawet minus 19, 20 stopni. Wiatr słaby, umiarkowany.