Lekką, wyposażoną m.in. w GPS laskę dla niewidomych i niedowidzących skonstruował student Politechniki Rzeszowskiej, Łukasz Kolman. Laska ułatwia poruszanie się np. w domu, czy po mieście. Jeśli jej testy zakończą się pomyślnie, Kolman chciałby ją wdrożyć do produkcji.
Łukasz Kolman za "urządzenie do wspomagania osób niewidomych i niedowidzących" otrzymał kilka dni temu jedną z pięciu nagród Ogólnopolskiego Konkursu "Student-wynalazca". W nagrodę w marcu zaprezentuje swój wynalazek na 45. Międzynarodowej Wystawie Wynalazków w Genewie.
Urządzenie pozwala w bardzo komfortowy i bezpieczny dla użytkownika sposób poruszać się w przestrzeni miejskiej lub we własnym domu. Może w znacznym stopniu wspomóc wszystkie osoby z wadami wzroku - opisała rzeczniczka Politechniki Rzeszowskiej Anna Worosz.
Niewielka laska na swoim końcu, zarówno na froncie, jak i po bokach, ma zamieszczone czujniki odbiciowe do skanowania najbliższej przestrzeni. Gdy niewidomy zbliży się do przeszkody, urządzenie wyda informujący sygnał dźwiękowy. Im bliżej przeszkody, tym większa częstotliwość sygnału.
Laska jest też wyposażona w zaawansowane moduły (m.in. GPS, GSM, Bluetooth, podzespół radiowy, mechanizm samobalansujący). Wynalazca zaznaczył, że dzięki nim urządzenie ma znacznie większe zastosowanie i możliwości niż tradycyjna laska dla osób niewidomych i niedowidzących.
Dodał, że jest też możliwość dalszego rozwoju projektu. Można też wyposażyć urządzenie w inne, dodatkowe moduły, dostosowane do indywidualnych potrzeb. Teraz laska jest testowana przez osobę niewidzącą. Jeżeli testy zakończą się pomyślnie, pomysłodawca chciałby wdrożyć ją do produkcji.
(ag)