Surowo ukarać matkę i jej przyjaciela, który pobił śmiertelnie półtoraroczną Agatkę - pod takim hasłem w Sosnowcu przed budynkiem policji i prokuratury pikietują mieszkańcy tego miasta. Zbierają podpisy pod petycją zaostrzającą kary za bicie i maltretowanie dzieci.
Dziś w Sosnowcu było dużo emocji. Słowa oburzenia wypowiadane podniesionym głosem, a nawet łzy. Przychodzili małżonkowie, emeryci, samotne matki. Wiem co to przemoc w rodzinie, dlatego tu jestem - powiedziała reporterowi RMF jedna z uczestniczek pikiety, która przyszła z 3-miesięcznym synkiem. Takie rzeczy nie powinny się dziać. Mam dwoje dzieci, kocham je i nigdy bym ich nie skrzywdziła – dodała.
Matka też powinna być surowo ukarana – powiedziała inna kobieta – nie pomogła córce, a to przecież było jej dziecko.
W ciągu najbliższych dni sosnowiecka prokuratura ma postawić mężczyźnie zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Grozi mu do 12 lat więzienia.