IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej" zapytał Polaków o osobę premiera po jesiennych wyborach parlamentarnych. Elektorat PiS ma kandydata. Opozycja – wręcz przeciwnie.
Elektorat PiS chce, by po wyborach Mateusz Morawiecki był szefem rządu - wynika z sondażu opublikowanego przez "Rzeczpospolitą".
W badaniu zastosowano dwa warianty - spontaniczny, w którym badani sami wskazywali kandydatów na premiera i ograniczony, w którym wybierali z proponowanej listy.
Urzędujący premier zajmuje więc w badaniu pierwsze miejsce (32,8 proc. w wariancie spontanicznym i 38, proc. w wariancie "z listy"), a drugim jest lider PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz z wynikiem 6,6 proc. oraz aż 16,2 proc. w wariancie "z listy". Grzegorz Schetyna zajmuje trzecie miejsce (4,2 proc i 5,7 proc.), czwarty jest Donald Tusk (3,6 proc., na liście Tuska nie zaproponowano).
W wariancie spontanicznym Mateusza Morawieckiego jako przyszłego premiera popiera 89 proc. wyborców PiS z 2015 roku. Jak zauważa "Rzeczpospolita", niskie wskazania w tym wariancie notuje prezes PiS Jarosław Kaczyński. W elektoracie PiS, na stanowisku premiera widziałby go zaledwie 1 proc. wyborców.
Inaczej sytuacja wygląda w Platformie Obywatelskiej. Grzegorza Schetynę na stanowisku szefa rządu po wyborach widzi 4,2 proc. ogółu respondentów (wariant spontaniczny). A badani wyborcy PO? Zaledwie 16 proc. Co istotne, aż 48 proc. wyborców PO nie potrafi wskazać, kto powinien zostać premierem jesienią.
Jak wynika natomiast z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu", ważni politycy PiS chcieliby, aby Jarosław Kaczyński po wygranych na jesieni wyborach został premierem. Jednak Polacy nie widzą prezesa w roli szefa rządu. Tak uważa ponad połowa badanych.
Gazeta zauważa, że "obecne sondaże nie pozostawiają złudzeń - zwycięstwo PiS w jesiennych wyborach parlamentarnych wydaje się nieuniknione".
"Jeśli tak się stanie, wszyscy zachodzą w głowę, czy Jarosław Kaczyński po kilkunastu latach raz jeszcze się skusi i ponownie obejmie tekę szefa rządu. Jedno jest pewne. Na tym stanowisku widzieliby go ważni politycy PiS" - czytamy.
"Chciałbym, żeby Jarosław Kaczyński został premierem. Wszystko zależy jednak od sytuacji politycznej na jesieni. Na pewno prezes PiS były świetnym szefem rządu" - przyznał w rozmowie z "Super Expressem" europoseł, były wicemarszałek Senatu Adam Bielan.
Europoseł Ryszard Czarnecki ocenił, że Jarosław Kaczyński "byłby bardzo dobrym premierem". "Ale najpierw wygrajmy wybory" - zaznaczył.
"Super Ekspress" zaznaczył, że "wśród Polaków Kaczyński nie ma już tak dobrych notowań", gdyż większość badanych w sondażu dla gazety nie chce, aby po wygranych przez PiS wyborach Jarosław Kaczyński został szefem rządu. Tak uważa 57 proc. respondentów. Przeciwnego zdania było 23 proc. ankietowanych.