W Zakopanem i niemal na całym Podhalu sypie śnieg. Na szczęście opady nie są tak intensywne, jak zapowiadali synoptycy. Pierwszy śnieg spadł także w Beskidach i Karkonoszach.
Na razie na drogach nie ma żadnych utrudnień. Drogi na całym Podhalu są mokre, ale ciągle czarne.
Śnieg pobielił delikatnie chodniki, trawniki i pobocza dróg, ale jest go na tyle mało, że nie sprawia kłopotów kierowcom czy pieszym. To jednak może się zmienić, bo prognozy przewidują, że śnieg będzie padał przez cały dzień i niemal całą noc.
Także jutro i w piątek możliwe są przelotne śnieżyce.
Zima na dobre zagościła już w Tatrach. Na szczytach gór leży około 30 cm śniegu. Termometry na Kasprowym Wierchu wskazują minus 8 stopni Celsjusza.
Ratownicy TOPR ogłosili zagrożenie lawinowe w naszych najwyższych górach. Wprawdzie to dopiero pierwszy stopień w pięciostopniowej skali, ale śniegu miejscami jest naprawdę sporo i może on stanowić już poważne zagrożenie dla wędrujących po wysokogórskich szlakach turystów - ostrzega ratownik dyżurny Piotr Konopka. Na Kasprowym Wierchu dziś rano było 30 cm świeżego śniegu. Ilość wytopionego opadu była tak do pół metra. Ponieważ ten opad był z mocnym wiatrem, to miejscami można się spodziewać znacznie grubszej pokrywy. Powyżej 1700 m n.p.m, ogłosiliśmy pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Głównie oznacza to w tej sytuacji, że może nastąpić poślizgnięcie, wytrącenie z równowagi przez nawet niewielki suw, ale może to spowodować groźny w skutkach upadek z wysokości - podkreśla Konopka.
Pierwszy śnieg spadł też w wyższych partiach Beskidów. Warunki na szlakach są bardzo trudne, szczególnie w szczytowych partiach, gdzie leży nieco śniegu i jest mglisto - mówi ratownik dyżurny grupy beskidzkiej GOPR Tomasz Górny. Góry przybieliło, choć to raczej "dekoracyjny" opad. Poprószyło nawet w dolinach, m.in. w Szczyrku. W Beskidach na wysokości powyżej 1000 m nmp leży 3-4 cm śniegu. Tak jest m.in. na Skrzycznem, Babiej Górze i Pilsku - mówi goprowiec.
Pogoda nie zachęca do wędrówek, a szlaki świecą pustkami. W górach utrzymuje się mgła. Widoczność w niektórych rejonach nie przekracza 50 m. Szlaki są śliskie i błotniste. Termometry w wyższych partiach Beskidów w środę rano wskazywały 3-4 stopnie poniżej zera. W tych warunkach raczej odradzamy górskie wędrówki - dodał Tomasz Górny.
Pierwszy śnieg pojawił się także w Karkonoszach. Biało zrobiło się na szczytach Śnieżki i Szrenicy. W górach temperatura waha się w okolicach minus trzech stopni. Wieje silny wiatr. Dziś synoptycy zapowiadają kolejne opady śniegu i deszczu ze śniegiem.
(mpw)