Ranny w udo mężczyzna zgłosił się na policję w śląskiej miejscowości Czerwionka-Leszczyny – twierdził, że napadli i postrzelili do bandyci. Okazało się jednak, że mężczyzna postrzelił się sam – w dodatku z nielegalnej broni.
REKLAMA
Mężczyzna miał w mieszkaniu tzw. samopał oraz amunicję – wszystko to bez pozwolenia. Postrzelił się przez nieuwagę. Teraz będzie odpowiadał za nielegalne posiadanie broni, grozi mu do 8 lat więzienia.