W ciągu trzech dni unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes otrzyma od polskiego rządu projekt ustawy, umożliwiającej restrukturyzację stoczni bez stawiania ich w stan upadłości czy likwidacji. Nad dokumentem pracuje Ministerstwo Skarbu.

REKLAMA

Obecnie pracujemy nad przygotowaniem takiego projektu. Równocześnie pracujemy nad tym, aby zbudować system osłon dla pracowników, którzy ewentualnie w procesie restrukturyzacji zostaliby pozbawieni pracy - poinformował wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik.

Według słów wiceministra, rząd Donalda Tuska zgodził się na propozycję unijnej komisarz w sprawie ratowania polskich stoczni z pewnym zastrzeżeniem. Proces restrukturyzacji zakładów miałby mianowicie pozwolić na utrzymanie istniejącego potencjału w narodowym przemyśle stoczniowym.

Kompromis w sprawie ratowania polskich stoczni, zaproponowany rządowi przez Brukselę, obejmuje sprzedaż majątku trwałego zakładów oraz spłatę ich długów za pomocą pozyskanych w ten sposób funduszy. Komisja Europejska miałaby natomiast zagwarantować, że nowi nabywcy majątku stoczni nie staną przed koniecznością zwrotu wielomiliardowej pomocy publicznej. Zdaniem Brukseli, rozwiązanie takie pozwoli na zachowanie w zakładach istniejących miejsc pracy.