Jedna Rosja, blok Ojczyzna oraz nacjonalistyczna LDRP Żyrinowskiego, czyli ugrupowania wspierające politykę prezydenta Putina zdobędą w sumie bezwzględną większość głosów - wynika ze wstępnych wyników wyborów parlamentarnych w Rosji.
Umożliwiłoby to Władimirowi Putinowi przeforsowanie każdej ustawy, nawet zmian w konstytucji, które umożliwiłyby mu sprawowanie rządów dłużej niż przez dwie kadencje. Liczenie głosów ciągle trwa, wyniki podawane są na bieżąco, ale układ sił zmienia się nieznacznie.
Jedna Rosja – 36,5 procent, LDRP - 15,5, Komunistyczna Partia Rosji - 12,9, Ojczyzna - 7,6 procent - to wyniki z Dalekiego Wschodu Rosji.
Obserwatorzy podkreślają, że w trakcie głosowania nie doszło do żadnych nieprawidłowości, ale władze nie musiały łamać prawa. Już w czasie kampanii wyborczej partie proputinowskie mogły liczyć na przychylność państwowych mediów, podczas gdy na komunistach, liberałach i kandydatach partii prawicowych nie zostawiano przysłowiowej suchej nitki. Czy wyniki wyborów to zaskoczenie dla specjalistów? Posłuchaj relacji moskiewskiego korespondenta RMF Andrzeja Zauchy:
Przed wyborami nikt nie spodziewał się tak znakomitego wyniku Jednej Rosji i Rodiny. Zwłaszcza to drugie ugrupowanie okazało się czarnym koniem wyścigu - partia ta została stworzona przez kremlowskich politologów tylko po to, by odbierać glosy komunistom. I jak widać udało się, gdyż 15-proc. poparcie to dla rosyjskich czerwonych prawdziwa klęska. Co oznacza zwycięstwo Putina i co będzie się działo w Rosji w ciągu najbliższych lat posłuchaj relacji Andrzeja Zauchy:
11:50