Nowy Kodeks Pracy wejdzie w życie. Dziś swój podpis pod nowelizacją przepisów złożył prezydent. Zmiany mają pomóc firmom obniżyć koszty zatrudnienia, a w konsekwencji doprowadzić do zmniejszenia bezrobocia. Nowelizacja ma jednak wielu przeciwników, zwłaszcza w środowiskach związkowych.

REKLAMA

Najbardziej kontrowersyjny w Nowym Kodeksie Pracy jest zapis, który mówi o tym, że pierwszy dzień chorobowego trwającego krócej niż tydzień będzie nieodpłatny.

Ustawa przewiduje także możliwość zawieszenia, do czasu wejścia Polski do UE, obowiązku zawierania z pracownikiem trzeciej umowy na czas nieokreślony, zwiększenie limitu (tańszych) nadgodzin, brak odpraw dla zwalnianych pracowników firm zatrudniających do 20 osób.

Kiedy senat debatował nad tymi zmianami, przed parlamentem protestowało 2 tys. związkowców Solidarności. Dziś Solidarność nie wyklucza ogólnopolskich protestów przeciwko podpisanej przez prezydenta nowelizacji Kodeksu Pracy. Prezydent Kwaśniewski stracił resztki godności - powiedział RMF wiceszef związku Janusz Śniadek. Zapowiedział także zaskarżenie noweli do Trybunału Konstytucyjnego.

22:20