Lekarze walczą o życie 27-letniego żeglarza, który został wczoraj porażony prądem w Chałupach (woj. pomorskie). Mężczyznę przewieziono do specjalistycznego szpitala w Gryficach; ma oparzoną rękę oraz punktowe oparzenia na głowie, plecach i pośladkach.
W wypadku ucierpiało też trzech innych żeglarzy. Na szczęście ich stan był na tyle dobry, że już wypisano ich ze szpitala.
Do tragedii doszło w momencie, gdy mężczyźni przesuwali na polu namiotowym katamaran. W pewnym momencie jego masz zawadził o przewody elektryczne o napięciu 15 tys. wolt.