Kilkadziesiąt osób, klientów biura podróży Mati World Holidays z Chorzowa, wciąż czeka w Hurghadzie na powrót do Polski. Według operatora, miejscowy przewoźnik za późno przywiózł grupę na lotnisko i samolot odleciał. Mamy jednak sygnały od turystów, że ich kłopoty nie wiążą się ze spóźnieniem, a z brakiem ich nazwisk na liście pasażerów.
Rzeczniczka urzędu marszałkowskiego powiedziała reporterce RMF FM, że nie ma żadnych informacji o problemach finansowych biura. Mati World Holidays zapewnia, że szuka miejsc w samolotach do Polski dla swoich klientów. Ponieważ jest to szczyt sezonu, nie jest to łatwe.
W nocy do kraju miała wylecieć z Hurghady część turystów, czworo wróciło w niedzielę. W poniedziałek do kraju ma wrócić 47 pozostałych turystów. Ci, którzy jeszcze są w Egipcie - według biura - mają zapewnione noclegi w hotelach standardzie all inclusive i wyżywienie. Za wszystko ma zapłacić Mati World Holidays.
Tymczasem z informacji, które dostajemy od turystów, wynika, że grupa pięćdziesięciu osób została zakwaterowana w dwugwiazdkowym hotelu i ma się niego wymeldować.
W piątek warszawska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie upadłości biura podróży Sky Club. Prokuratorzy weryfikują, czy nie doszło do oszustwa i czy zarząd nie złożył za późno wniosku o upadłość. Sprawdzają także, czy nie wprowadzono klientów w błąd co do sytuacji finansowej spółki.Wiadomo już, że w sprawie poszkodowanych jest prawie 23,5 tysiąca osób, a Sky Club przyjął od nich prawie 70 milionów złotych. Z tej grupy ponad 18 i pół tysiąca osób w ogóle nie wyjechało na opłacony wypoczynek, a prawie 5 tysięcy musiało przerwać wakacje. Wszyscy poszkodowani przez biuro mają jeszcze ponad rok, by złożyć wnioski o zwrot pieniędzy. Wiadomo już, że z gwarancji Sky Clubu zostanie do podziału ok. 20 mln złotych. Roszczenia klientów wynoszą zaś 30 mln złotych. Zarząd Sky Clubu przekonuje, że 8 milionów uda się ściągnąć jeszcze od wierzycieli.
Tymczasem w poniedziałek biuro podróży Africano Travel zaprzestało świadczenia usług turystycznych. Tego dnia wstrzymało sprzedaż wycieczek. Wszystkie zaplanowane wcześniej wyloty odwołano.
W ubiegłym tygodniu urząd marszałkowski sprowadził do Polski z Egiptu ponad 400 turystów Alba Tour. Działalność tego biura sprawdza policja; w poniedziałek doniesienie do prokuratury w sprawie tego biura złożył marszałek województwa wielkopolskiego.
W sprawach procedury odszkodowawczej klienci Alba Tour i Africano Travel mogą się kontaktować z urzędem marszałkowskim pod numerami telefonów +48 626 68 45 oraz +48 626 68 52.