Kilkaset części samochodowych, pochodzących z co najmniej 90 aut znaleźli wrocławscy policjanci w samochodowej dziupli w pobliżu Trzebnicy. Złodzieje szczególnie upodobali sobie te najbardziej luksusowe pojazdy.
Niektóre części, jak na przykład karoserie, silniki, sterowniki oraz skrzynie biegów pasują do marek samochodów, które dopiero niedawno trafiły na rynek, np. BMW serii 6. Samochody – jak ustaliła policja – kradzione były w Niemczech, Belgii, we Włoszech i w Polsce.
Wartość jednego tylko skradzionego auta wynosi od 50 tys. do 300 tys. złotych. Ogólna wartość już ustalonych skradzionych samochodów, to nie mniej niż 1,5 mln. złotych. Policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku od 26 do 39 lat, funkcjonariusze ustalają ich związek z tą sprawą.