Polskie władze zapowiadają interwencje w sprawie Polaka skazanego w Demokratycznej Republice Kongo na dożywocie. 52-letnik podróżnik Mariusz Majewski został zatrzymany w lutym, teraz usłyszał wyrok za szpiegostwo.

REKLAMA

Ministerstwo Spraw Zagranicznych interweniuje w sprawie polskiego podróżnika zatrzymanego, a następnie skazanego na dożywocie w Demokratycznej Republice Konga.

Mariusz Majewski został zatrzymany pod zarzutem m.in. sabotażu - takie informacje rodzina 52-latka przekazała Interii. Bliscy mężczyzny twierdzą, że urządzono pokazowy proces, podczas którego Majewski został skazany na dożywocie.

Według lokalnych śledczych Polak miał "zbliżać się do linii frontu z milicjantami grup Mobondo; przemieszczać się po linii frontu bez autoryzacji właściwych władz oraz bez towarzystwa wykwalifikowanych agentów; robić zdjęcia wrażliwych i strategicznych miejsc; potajemnie obserwować działania wojskowych".

W sprawie skazania Polaka na dożywocie interweniowało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Pan Mariusz Majewski nie jest szpiegiem - podkreśla rzecznik resortu Paweł Wroński - Jest to człowiek, który należy do klubu podróżników. W ten sposób realizuje swoje pasje.

Wroński zapowiada interwencję prezydenta w sprawie Polaka. Będzie interwencja prezydent, umożliwiliśmy ten kontakt, wcześniej interweniowało kierownictwo resortu - dodaje rzecznik MSZ.

Mamy świadomość bardzo trudnej sytuacji politycznej w Kongo, toczącej się tam wojny o charakterze domowym i niedawnej próby zamachu stanu. Mamy jednak nadzieję, że w tej kwestii zwycięży sprawiedliwość i Mariusz Majewski nie zostanie uwikłany w sytuację, która jest niezależna od niego - powiedział Wroński.

Zaznaczył, że "sytuacja z polskim obywatelem w Kongo, to nie jest jedyny (taki) przypadek w ostatnim czasie". Wzywam wszystkich, aby dokładnie przemyśleli miejsce swoich podróży. Jeśli ktoś się wybiera do jądra ciemności, może zdarzyć się tak, że nikt bardzo długo nie będzie mu w stanie pomóc - przestrzegł Wroński.

Mariusz Majewski jest członkiem klubu podróżnika "Travelers' Century Club". Na stronie klubu czytamy, że był we wszystkich 195/195 państwach ONZ i na wszystkich 7 kontynentach.