Jan Paweł II rozpoczął swoją 96. podróż zagraniczną. Kilka minut po godzinie 13 papieski samolot wylądował w stolicy Azerbejdżanu, Baku. Zwierzchnik Kościoła katolickiego spędzi w tym kraju zaledwie dobę, potem uda się z pielgrzymką do Bułgarii.
Schorowany papież nie zszedł z samolotu po schodach, lecz zjechał na płytę lotniska na platformie samochodowego podnośnika. Później, już o własnych siłach, przeszedł po wzorzystym azerbejdżańskim dywanie.
Wizyta w Baku będzie nietypowa chociażby dlatego, że papież po raz pierwszy zatrzyma się w hotelu, a nie w placówce kościelnej. Społeczność katolicka bowiem jest tam tak mała, że po prostu nie ma odpowiedniego lokum.
Nieliczny w Azerbejdżanie Kościół katolicki tworzy od roku 2000 odrębną jednostkę kanoniczną - misję w Baku. Życie religijne skupia się w jednej parafii w stolicy kraju, gdzie pracuje dwóch kapłanów i jeden brat zakonny. W samym Baku mieszka zaledwie 150 katolików.
14:45