Trzy lata więzienia grożą obywatelowi Włoch, który napadł w Zielonej Górze na policjanta. Mężczyzna – jak się okazuje – był pod wpływem narkotyków.
Włoch w nocy zatrzymał się na ulicy i migał światłami do innych pojazdów. Przejeżdżający taksówkarz wezwał policję. 55-letni Włoch został przewieziony do szpitala, gdzie zaatakował policjanta.
Dopiero po obezwładnieniu napastnika i przywiązaniu go do łóżka udało się pobrać mu krew. Analiza wykazała, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków - kokainy i morfiny.
Włoch przebywa w izbie zatrzymań. Niebawem zostaną mu przedstawione zarzuty.