800 tys. najuboższych uczniów szkół podstawowych i gimnazjów w Polsce już drugi miesiąc czeka na wypłatę stypendiów socjalnych. Czeka na decyzję ministra edukacji, bo to Roman Giertych zatwierdza wypłatę.
Pierwszy termin wypłaty - 10 września, minął dawno; 10 października - coraz bliżej. Uczniowie tracą jednak nadzieję, że pieniądze dostaną. W przyszłym roku mamy maturę, potrzebuję pomocy naukowych - żali się jedna z olsztyńskich uczennic. A mi potrzeba na dojazdy; to ponad 90 złotych miesięcznie.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Dokument dotyczący wysokości przyznanych pieniędzy poszczególnym regionom leży na biurku ministra edukacji od piątku (!); leży i czeka na podpis Romana Giertycha. Bez tego dokumentu resort finansów nie może przesłać pieniędzy do wojewodów.
Podejrzewam, że sprawa już została załatwiona albo bez mojego podpisu, albo z podpisem mojego zastępcy, albo będzie załatwiona w tym tygodniu - odpowiada Roman Giertych. Zadzwoniliśmy więc do biura prasowego ministerstwa, by sprawdzić, czy dokument podpisał wiceminister. Okazało się jednak, że żadnego podpisu na dokumencie nie ma.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio