Kazimierz Marcinkiewicz nie będzie już bezrobotny. Zgodził się objąć stanowisko dyrektora w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju. Potwierdził to w rozmowie z RMF FM.
Wydaje mi się, że praca w Londynie jest teraz dla mnie najlepszym rozwiązaniem. Mam nadzieję, że to rozwiązanie nastąpi szybko - powiedział Marcinkiewicz.
W poniedziałek Radio RMF jako pierwsze podało informację o dymisji Tadeusza Syryjczyka - polskiego przedstawiciela w banku EBOiR. Właśnie jego ma zastąpić były premier.
EBOiR wspiera transformację w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Udziela kredytów na rozwój państw byłego bloku socjalistycznego. Projekty zatwierdza rada dyrektorów, która jest swego rodzaju radą nadzorczą banku.