Dyscyplinowanie notorycznych wagarowiczów – oto jak się to robi w Lublinie. W zespole szkół im. Vetterów żaden uczeń, który nie ma zezwolenia od rodziców lub nauczyciela, nie może w czasie lekcji czy przerwy wyjść z budynku szkolnego.

REKLAMA

Każdy uczeń ma identyfikator, a przy wejściu dyżuruje ochroniarz. Mamy wykaz wszystkich uczniów, którzy uczą się w tej szkole, plan lekcji – o której dana klasa zaczyna i kończy zajęcia - mówi jeden z pracowników szkolnej ochrony.

Jak nie było kiedyś ochroniarzy to wiadomo, że się chodziło na wagary. Teraz nie chodzę - podkreśla uczeń.

Żeby wejść do szkoły też trzeba mieć identyfikator. Reporterowi RMF FM Krzysztofowi Kotowi, który odwiedził zespół szkół im. Vetterów, wystarczył tylko identyfikator radiowy. Posłuchaj:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Jak pokazują statystyki, już w pierwszych tygodniach działania tego systemu kontroli, znacznie poprawiła się obecność uczniów szkole.