"Prezydent nie podjął jeszcze decyzji, czy ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym będą konsultowane z resortem sprawiedliwości czy środowiskami prawniczymi" - mówi w rozmowie z RMF FM Krzysztof Łapiński. Rzecznik Andrzeja Dudy podkreśla, że prezydent w najbliższym tygodniu skupi się na rozmowach z przedstawicielami klubów parlamentarnych. Spotkania zaplanowano na środę, każde z nich potrwa godzinę.

REKLAMA

Prace są bardzo daleko zaawansowane i zmierzają do końca - podkreśla Krzysztof Łapiński.

Prezydencki minister ujawnia, jak wygląda współpraca z profesorem Michałem Królikowskim, który jako ekspert został zaproszony do przedstawienia swoich pomysłów na ustawy o KRS i Sądzie Najwyższym.

Prezydent poprosił profesora Królikowskiego, który to pro publico bono, bez żadnych wynagrodzeń, pewne rzeczy dotyczące tych ustaw, przygotowuje. Pewne propozycje, swoje uwagi. Na koniec dnia to też jest tak, że prof. Królikowski zgłasza swoje propozycje, uwagi, ale zobaczymy, które zostaną ujawnione i w jakim zakresie - zdradza nam Krzysztof Łapiński.

Rzecznik prezydenta podkreśla, że za ostateczny kształt reform będzie odpowiedzialna kancelaria prezydenta, a nie eksperci zaproszeni do współpracy.

Przygotowanie własnych projektów reformy sądownictwa Andrzej Duda zapowiedział w lipcu, gdy zdecydował o zawetowaniu projektów forsowanych przez PiS: właśnie o Sądzie Najwyższym i KRS.

W środę dziennikarze RMF FM ujawnili szczegóły prac nad prezydenckimi projektami ustaw sądowych. Z ich ustaleń wynikało m.in., że Andrzej Duda w propozycjach, które ma zaprezentować w połowie września, chce wzmocnić swoją pozycję i przejąć część kompetencji, które w zawetowanych przez niego projektach PiS przypisane były ministrowi sprawiedliwości.

Według ustaleń dziennikarzy RMF FM, radykalizm prezydenckich ustaw ma polegać m.in. na oczyszczeniu Sądu Najwyższego z sędziów, którzy byli powiązani z poprzednim ustrojem, przyjmowali wówczas wysokie odznaczenia państwowe czy byli delegowani przez Radę Państwa.

Nasi reporterzy ustalili również - a potwierdził to następnie wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł - że Pałac Prezydencki tworzy ustawy samodzielnie, bez jakiejkolwiek konsultacji z rządem.

Resort sprawiedliwości nie chciał zatem komentować prezydenckich pomysłów. W rozmowie z reporterem RMF FM Krzysztofem Zasadą wiceminister Warchoł podał, że stanowisko jego resortu poznamy wtedy, kiedy ministerstwo otrzyma jakiekolwiek informacje choćby nt. zrębów proponowanych zmian.

Dzień później w Popołudniowej rozmowie w RMF FM sprawę skomentowała premier Beata Szydło. Pytana przez Marcina Zaborskiego o przebieg prac nad projektami ustaw sądowych, stwierdziła: Dla mnie rzeczą oczywistą jest, że te ustawy powinny być skonsultowane z ministrem sprawiedliwości, bo to minister sprawiedliwości odpowiada w Polsce za wymiar sprawiedliwości. (...) Skonsultowane, zanim będą uchwalone.

(j.)