Marketingowa wartość polskiego sportowca po Grand Prix Formuły 1 we Włoszech wzrosła pięciokrotnie, a może nawet i więcej - mówią w rozmowie z reporterem RMF specjaliści od marketingu.
Robert Kubica już wcześniej budził spore zainteresowanie mediów, a co za tym idzie także reklamodawców. Kwota jaką reklamodawacy muszą zapłacić za jego udział w spocie telewizyjnym rośnie z miliona do około 4,5 miliona złotych.
Kubica z całą pewnością będzie kierowcą numer 1 jeśli chodzi o polski sport i marketing sportowy jeśli tylko będzie się sprawdzał na torze tak dobrze jak do tej pory - mówi specjalista od reklamy Mariusz Piaseczny.
Kubica jako cel reklamodawców może jeszcze zyskać i jego akcje mogą pójść do góry, ponieważ do końca tego sezonu Formuły 1 jeszcze trzy wyścigi. W każdym z nich na pewno postara się o jak najwyższe miejsce.