O godzinie 10 zacznie się przesłuchanie ks. Wojciecha G. w warszawskiej prokuraturze. Tam zakonnik podejrzewany o pedofilię na Dominikanie usłyszy zarzuty - najprawdopodobniej obcowania płciowego z małoletnimi. Grozi mu za to do 12 lat więzienia.
Niewykluczone, że księdzu zostaną również postawione zarzuty związane z molestowaniem dzieci w Polsce - ustalił reporter RMF RMF Mariusz Piekarski.
Wczoraj Wojciech G. został zatrzymany w podkrakowskiej Modlnicy i przewieziony do Warszawy. Wcześniej w jego rodzinnym domu odbyło się policyjno-prokuratorskie przeszukanie. Zabezpieczono też dokumenty.
Ksiądz był poszukiwany listem gończym przez Interpol.
Podstawą zatrzymania w kraju były materiały nadesłane z Dominikany, gdzie Wojciech G. był podejrzewany o molestowanie nieletnich.
Ksiądz odpiera zarzuty. W wywiadzie dla TVP Info zaprzeczał, że dopuścił się molestowania dzieci. Sugerował, że oskarżenia i dowody w jego sprawie sfabrykowali ludzie, którym nie podobało się to, co robił na Dominikanie i nie chcieli, by tam wracał.
Śledztwo w sprawie podejrzenia seksualnego wykorzystywania dzieci przez ks. G., Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi od końca września ub. roku. Na początku listopada prokuratura otrzymała materiały z prowadzonego na Dominikanie śledztwa w sprawie pedofilii polskich duchownych.
(mal)