Depozyty są bezpieczne; system bankowy stabilny. Polska gospodarka ma zdrowe fundamenty - powiedział Lech Kaczyński po spotkaniu z kilkunastoma ekonomistami. Narada była zamknięta dla dziennikarzy.
Słabnący z godziny na godzinę złoty był jednym z głównych tematów spotkania. Prezydent podkreślał, że to oczywiście dobra nowina dla eksporterów, ale poważny kłopot dla osób zadłużonych w dobrych walutach. Lech Kaczyński poradził, by wybierać kredyty w złotówkach: To może być taka nauczka dla nas wszystkich, by brać kredyty w tej walucie, która jest walutą polską. Przy niskiej w Polsce inflacji daje to najlepsze rezultaty. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Sławomir Skrzypek powtórzył, że Narodowy Bank Polski na razie nie przewiduje żadnej interwencji na rynku, by wzmacniać złotego. Mogę tylko powtórzyć, że nie ma to nic wspólnego z fundamentami naszej gospodarki. Jestem przekonany, że w niedługim czasie rynek powinien na te fundamenty reagować - zaznaczył.
Prezydent również mówił o dobrych fundamentach. Stwierdził, że depozyty są bezpieczne, a system bankowy stabilny jak nigdy. Mimo to nie zrezygnował z Rady Gabinetowej, czyli spotkania z rządem w sprawie kryzysu.
Wcześniej w sprawie kryzysu ekonomicznego wypowiedzieli się przedstawiciele ministerstwa finansów i eksperci. Są oni zdanie, że obecnie dodatkowe zabezpieczenia dla polskich kredytobiorców i dłużników nie są potrzebne. Według resortu nadzwyczajne działania nie są konieczne, gdyż osłabienie złotego wynika z czynników globalnych i ma charakter przejściowy. Podobnego zdania jest prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
A co jeśli polscy kredytobiorcy zaczną mieć problemy ze spłacaniem długów?
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Na razie nic jednak na to nie wskazuje. Według danych Komisji Nadzoru Finansowego, groźbą pułapki objętych jest tylko 4 procent kredytów zaciągniętych przez polskie gospodarstwa domowe.